Obstawiam, że Wasick będzie 5-6 choć to i tak będzie świetny wynik, bo od Pekinu żadna nasza pływaczka nie była w finale IO, a już wtedy świat nam odpłynął w poliuretanie (pamiętam rozgoryczenie Jędrzejczak w wywiadzie, Polacy bili rekordy życiowe o pół sekundy, a reszta świata o dwie sekundy).
Skrzypulec/Ogar widać dobrze się czują przy silnym wietrze. Na żeglarstwie się nie znam, ale mam wrażenie, że tajfunowy klimat w Japonii powoduje, że tu wieje mocniej, niż na innych IO. Złoto pewnie zdobędą Brytyjki, ale srebro jest w ich zasięgu IMO.