Jak to widzicie w połowie? Dla mnie tragedia, ale ja rocznik 77. Może być bez złota, gdzie dla nas 5 musi być normą. Nie mamy sztangisty, nie umiemy sklecić miksta w łukach czy drużyny w judo. Pietruk woli żonę od lepszych zawodniczek, szpadzistki pół roku się kłóciły, doping, jaja z HH, najlepsi łucznicy nie byli nawet powoływani. Dużo kompromitacji jak kula czy grzbiet kobiet. Ale to ostatnie io w Europie na co najmniej 12 lat, świadomie ostatni raz się angażowałem. Oczywiście pytam o ten tydzień. Wygrani? Oczywiście boks kobiet, lekko tenis stołowy. Oby ten drugi tydzień przyniósł coś więcej.