website statistics
Jump to content

Col_Frost

Totallympics Addicted
  • Posts

    643
  • Joined

  • Last visited

 Content Type 

Forums

Events

Totallympics International Song Contest

Totallympics News

Qualification Tracker

Test

Published Articles

Posts posted by Col_Frost

  1. Miejsce powyżej oczekiwań, ale jednak trochę szkoda tego ostatniego dnia (Polak przystępował do rywalizacji jako lider, nawet pomimo strat dnia trzeciego). W każdym razie sukces cieszy, ale też nie robię sobie zbyt wielkich nadziei, jeśli chodzi o kolejne starty. Po ostatnim dobrym miejscu (zdaje się miejsce w "6" w Szkocji albo Irlandii), nastąpiła seria występów złych i bardzo złych, przerwana dopiero w ostatnim turnieju. Ale oby mu się wiodło jak najlepiej :) 

  2. 10 minutes ago, phelps said:

    so, this is a sport truly deserving the olympic spots they get...meanwhile NTL does not...:crazy:

    First of all, that's women's side of this sport, not entirely sport. Second, there are much higher requirments to compete in Bobsleigh WC than NTL (for example only three countries can have three teams). And despite this we had athletes from 13 countries in women's bobs last season. In women's NTL WC it was 16. Not so big difference. I also would like to see NTL at olympics but seriously, what's with this bobs criticism about?

  3. 2 hours ago, Werloc said:

    Just because he has a Polish surname, doesn't mean you can claim him

    It's not just a Polish surname. He was born in Polish family, he speaks Polish, he even was active in Polish community in Vilnus. Of course I'm not saying that he should change nationality or something, but it's not just a name ;) 

  4. 24 minutes ago, Werloc said:

    Those that were replaced were definitely not replaced because of their tired legs after a 15/20. Nearly all of them finished between 70-100 and the teams don't usually consider the well being of their weakest athletes that much.

    What did you expect? That they'll change this from top 20? ;) 

  5. 22 minutes ago, Werloc said:

    Less than 24 hours between the races, you'd probably expect the teams to not go too crazy and not switch around the athletes during a Covid year

    Well, I didn't think that. Another run one day after 15/20 km? I was sure that there will be changes :p 

  6. 15 hours ago, rybak said:

    I still can't accept that rowing will be for 99% missing as well. We are good in this, it could be held in the same venue where canoeing will take place.

    No it can't. The venue that will be build for Games will have 700m long, if I remember correctly. It can't organize all canoeing competitions, not to mention rowing. Rowing is possible only on Malta in Poznań but organizers want Games only in Małopolska. I don't know what's wrong with rowing and canoeing in Poznań and track cycling in Pruszków (assuming that track will still be open in 2023) but who am I to judge? :) 

  7. @rafalgorkaif you'll made a new thread for that, why not? But maybe year before olympics? ;) 

     

    Ok, back to the subject. That's how I think Polish team will look like:

     

    :POL 

     

    Ski Sports

     

    Alpine Skiing  (2) - Maryna Gąsienica-Daniel and some guy

    Cross Country Skiing  (6-7) - Izabela Marcisz, Monika Skinder and 2 other girls; Maciej Staręga and 1-2 other guys

    Ski Jumping  (5-7) - Kamil Stoch, Piotr Żyła, Dawid Kubacki and 2 other guys; maybe 1-2 girls

    Nordic Combined  (1) - Szczepan Kupczak

    Freestyle Skiing  (0) - none

    Snowboarding  (3-4) - Aleksandra Król, Weronika Biela, Oskar Kwiatkowski and maybe someone in freestyle or sbx

    Biathlon  (8-9) - Monika Hojnisz, Kamila Żuk, Kinga Zbylut and 1-2 other girls; Grzegorz Guzik, Łukasz Szczurek, Andrzej Nędza-Kubiniec and 1 other guy

     

     

    Skating Sports

     

    Speed Skating  (8-10) - Natalia Czerwonka, Karolina Bosiek, Kaja Ziomek, Karolina Gąsecka, Magdalena Czyszczoń; Artur Nogal, Artur Janicki, Marcin Bachanek, maybe Artur Waś and/or Piotr Michalski

    Short Track Speed Skating  (3-5) - Natalia Maliszewska, Kamila Stormowska, maybe Nicole Mazur and/or Patrycja Maliszewska; Rafał Anikiej

    Figure Skating  (3) - Ekaterina Kurakova, pair Natalia Kaliszek and Maksym Spodyriev

     

     

    Sleigh Sports

     

    Luge  (4) - Klaudia Domaradzka, Mateusz Sochowicz, pair Wojciech Chmielewski and Jakub Kowalewski

    Skeleton  (0) - none

    Bobsleigh  (0-2) - maybe two Sylwia Smolarek and Julia Słupecka

     

     

    Team Sports

     

    Curling  (0) - none

    Ice Hockey  (0) - none

     

    So 43-54 athletes. In 2018 we had 62...

  8. I made compilation what combination qualifications and finals would look like if athletes would take the same results as in classic competition.

     

    Women's Final:

    1. :RUS Meshkova 6 pts.

    2. :SRB Gejo 45 pts.

    3. :POL A. Kałucka 56 pts.

    4. :RUS Krasovskaia 64 pts.

    5. :BEL Caulier 70 pts.

    6. :CZE Adamovska 80 pts.

    7. :POL N. Kałucka 96 pts.

    8. :GER Meul 126 pts.

     

    Men's Final:

    1. :RUS Luzhetskii 20 pts.

    2. :SUI Lehmann 28 pts.

    3. :BEL Collin 40 pts.

    4. :SLO Kruder 48 pts.

    5. :RUS Iarilovets 63 pts.

    6. :UKR Boldyrev 64 pts.

    7. :ISR Marcus 108 pts.

    8. :SLO Peharc 140 pts.

     

    To be fair, I'm not sure if there will 6 or 8 athletes in final. I counted as it was at WCh.

     

     

  9. 2 hours ago, Monzanator said:

    Francja faktycznie jako tako istnieje. To chyba jeszcze oparte jest na czarnych dzieciakach ze slumsów, gdzie można w starym stylu wybić się z biedy poprzez sport.

    Nie do końca. Połowa francuskich medalistów z Rio ma czarny kolor skóry ;) 

     

    2 hours ago, Monzanator said:

    Co do USA, trzy medale to dla nich posucha, kiedyś jak mieli trzy złote w boksie to były słabe igrzyska.

    Akurat Rio to dla nich najlepsze igrzyska od dawna. W Sydney mieli 4 medale, ale żadnego złotego. U siebie w Atlancie mieli 6 krążków, w tym jedno złoto. Czyli w Brazylii zrobili postęp. W każdym razie z tymi trzema złotymi to Cię trochę poniosło. Nie licząc St. Louis, gdzie startowali tylko Amerykanie oraz LA, gdzie nie startował blok komunistyczny, Amerykanie tylko dwa razy w historii mieli więcej niż trzy złota (Helsinki i Montreal). Czyli wszystkie pozostałe IO były dla nich nieudane? :) 

     

    2 hours ago, Monzanator said:

    Jeszcze w latach 90. medaliści olimpijscy zostali później hurtem mistrzami zawodowymi, a z Rio jedynie Shakur Stevenson był jakkolwiek hajpowany. Reszta jest absolutnie nigdzie.

    Spokojnie, daj im trochę czasu. Większość z nich przeszło na zawodowstwo w 2018 lub 2019 roku. Niektórzy mają dopiero po 2-3 walki na zawodowym ringu, a Ty byś chciał żeby o już mistrza świata się bili? Poczekajmy jeszcze parę lat.

  10. 54 minutes ago, Monzanator said:

    Z boksem będzie tak jak kiedyś z piłką nożną na IO. Ciągnąć wózek będą demoludy i były ZSRR. Na całe szczęście jest Kuba i kilka krajów z Karaibów gdzie nie ma dużego wyboru, albo baseball albo boks. W USA "Złote Rękawice" chyba już nikogo nie interesują. Afryka zawsze była statystą poza kilkoma wyjątkami z krajów Maghrebu w niższych kategoriach. To za biedny kontynent żeby pociągnąć boks na IO. Jedyny jako taki boom w Europie Zachodniej był w Wielkiej Brytanii po Londynie. Zobaczymy jak daleko na tym zajadą. Uzbekistan to chyba ma kasę za eksport bawełny? Taki najbogatszy kraj bez dojścia do ropy, bo do Morza Kaspijskiego dostępu nie mają :p

    Każda dyscyplina jest oparta na pewnej, większej lub mniejszej, grupie krajów. Jakoś nikt nie pisze o upadku gimnastyki, chociaż większość medali trafia do 2-3 krajów. A Afryka jest statystą w wielu dyscyplinach. Ale spójrz sobie na boks w Rio. Z zachodniej Europy nie tylko Wielka Brytania, ale też Francja zdobywała medale (odpowiednio trzy i sześć krążków). Co ciekawe oba te kraje miały większą liczbę reprezentantów od Kuby. Trzy medale zdobyli Amerykanie, po cztery Rosjanie i Chińczycy, a do potęg można też zaliczyć Kazachstan i wspomniany Uzbekistan. W sumie medaliści reprezentowali 19 państw, a startowało w sumie 76 państw. To całkiem imponujące liczby, niejedna dyscyplina nie może się takimi pochwalić.

  11. 6 hours ago, Monzanator said:

    Boks amatorski zdechł już kilkanaście lat temu i to nie jest problem tylko polski.

    Nie do końca jest to prawda. Boks amatorski nigdy nie był, że tak to nazwę, pierwszoplanową dyscypliną. Zawsze przegrywał z boksem zawodowym. W Polsce przez lata była po prostu sytuacja podobna do współczesnej Kuby, gdzie nie da się przejść na zawodowstwo, więc zainteresowanie kibiców koncentrowało się na olimpijczykach. Ale na świecie mało kto interesował się boksem olimpijskim, z wyjątkiem tych dwóch tygodni raz na cztery lata. Poza tym gdyby spadek poziomu polskiego boksu był spowodowany tym rzekomym "zdechnięciem", to ten poziom powinien spadać równomiernie na całym świecie. A tymczasem Brytyjczycy, Francuzi, Rosjanie, Amerykanie i wielu innych zwyczajnie nam uciekło. Kuby nie liczę, bo tam, jak już wspomniałem, są tylko amatorzy (chyba że ktoś ucieknie za granicę). Nie wiem jak jest w Uzbekistanie, który zawojował ostatnie IO.

     

    7 hours ago, Monzanator said:

    Po co pozwolono, aby bokserzy z karierą zawodową mogli "wrócić" do olimpijskiego? AIBA zdała sobie sprawę, że młokosy mają gdzieś medale i patrzą tylko ile mogą zarobić na zawodowstwie.

    Myślę, że była to raczej próba zainteresowania turniejem olimpijskim większej liczby kibiców. Liczono że uda się ściągnąć choć parę głośnych nazwisk, co na pewno by podziałało, gdyby było realnym planem. Niedostatek chętnych do walki o olimpijskie medale nie był powodem takiego ruchu, gdyż on po prostu nie istnieje :) 

     

    7 hours ago, Monzanator said:

    Boks jako sport stał się po prostu przeżytkiem.

    Odważna teza, biorąc pod uwagę, że mówimy o jednej z najpopularniejszych dyscyplin sportowych na świecie. Chyba że miałeś na myśli boks amatorski.

     

    Z ostatnim zdaniem mogę się spokojnie zgodzić, choć dodałbym odnośnik, w którym wspomniałbym, że struktury każdej dyscypliny sportowej, na której można zarobić, są przeżarte korupcją ;) 

  12. 53 minutes ago, rybak said:

    Właśnie, ona także świetnie startuje :) Aż dziwne że w tak późnym wieku jak na pływaczkę zaczęła osiągać wyniki godne uwagi. Oby tak samo startowała w przyszłym roku i osiągnęła szczyt formy na wiadomej imprezie, może będziemy się cieszyć z pierwszego olimpijskiego finału wśród pływaczek od czasów Otylii ;)

    Chyba że ta forma to stąd, że gdyby nie covid to właśnie wielkimi krokami zbliżałyby się MŚ na krótkim, czyli jak powszechnie wiadomo, główna impreza sezonu dla naszych pływaków w roku olimpijskim :lol:

     

    41 minutes ago, rybak said:

    Też żałuję że nie będzie ani pływania ani LA ale to już nie wina organizatorów, tylko europejskich federacji, które uważają tą imprezę za mało prestiżową i twierdzą że nie ma co napychać i tak już wypełnionego po brzegi kalendarza zawodów. Ale do mnie ten argument nie trafia gdyż obydwie dyscypliny są w programie konkurencyjnej imprezy multisportowej "Mistrzostwach Europy". I to owym federacjom nie przeszkadza :facepalm: W tej imprezie odbywają się zawody w kolarstwie, golfie, gimnastyce, triathlonie i wioślarstwie. Nie widzę sensu organizacji tej imprezy skoro już są organizowane Igrzyska Europejskie. Organizatorzy tych imprezy powinni dojść do jakiegoś wspólnego porozumienia by to wszystko miało ręce i nogi, no ale to już nie od nas zależy...

    Jest w tym racja, ale ja obwiniam jednak bardziej EOC. Po pierwsze dlatego, że obie te dyscypliny mogłyby trafić do programu IE tylko jako ME. Innej szansy naprawdę tu nie widzę, bo kalendarz jest mocno wypchany i stworzenie nowej imprezy jest skazane na niewielkie zainteresowanie, nawet jeśli nie kibiców to zawodników, co pokazała chociażby pierwsza edycja PŚ. Natomiast nie da się zorganizować ME w lekkiej i pływaniu w roku nieparzystym. Po co więc pchać to IE w rok przedolimpijski? Nie lepiej byłoby je organizować dwa lata przed IO? Jasne, w ten sposób odpadnie sposób na przyciąganie zawodników poprzez kwalifikacje olimpijskie, ale to w sumie nawet lepiej, bo co to za budowanie renomy danej imprezy, skoro ma być ona tylko kwalifikacją do takiej ważniejszej?

     

    A druga sprawa to karta olimpijska. EA i LEN zarabiają na swoich imprezach kupę kasy ze sponsorów, których na IE być po prostu nie może. Nic więc dziwnego, że nie ciągnie ich do tej imprezy. Niestety, ale trzeba by na tej imprezie zrezygnować z tego punktu i wprowadzić normalne zasady reklamowania się. Na któryś igrzyskach kontynentalnych tak zrobiono, w tej chwili nie pamiętam czy na azjatyckich czy panamerykańskich.

     

    41 minutes ago, rybak said:

    A co do boksu to żenada totalna, nie wiem co się dzieje że w męskim boksie nie mamy dobrych rezultatów już od wielu lat. Może to kwestia zbyt ciężkich treningów, złego szkolenia, brak perspektyw na dalszy rozwój kariery, albo po prostu niechęć? Dobrze że dziewczyny ratują sytuację i powalczą o co najmniej dwie kwalifikacje na Igrzyska. 

    A ja mniej więcej wiem. Stosunkowo mało klubów, z których większość, jeśli nie wszystkie i tak jadą na zadłużeniu. Brak ligi. Zmiana preferencji młodzieży w wyborze dyscyplin. Coraz większe zainteresowanie konkurencyjnymi dyscyplinami jak np. MMA. Rozgoryczenie skandalicznymi werdyktami sędziowskimi (po prostu na pewnych imprezach musi wygrać konkretny zawodnik, nieważne czy był lepszy). I tak by sobie pewnie można było jeszcze wymieniać. Nie wiem, prawdę mówiąc, jak przy tym wszystkim ten boks kobiecy się utrzymuje, bo raczej trudno uwierzyć by był wolny od problemów tego męskiego. Może jest to kwestia niższej konkurencji na międzynarodowej arenie niż w boksie męskim i to co mamy jeszcze wystarcza, podczas gdy u mężczyzn to o wiele za mało?

  13. 2 minutes ago, rybak said:

    Warto też nadmienić że wczoraj zakończyła się międzynarodowa liga pływacka ISL. Zawody zakończyły się zwycięstwem ekipy Cali Condors w składzie której była trójka naszych zawodników, Kacper Majchrzak, Radosław Kawęcki i Marcin Cieślak :cheer: Podczas zawodów osiągali jak na siebie bardzo dobre rezultaty, biorąc pod uwagę że zawody odbywały się na krótkim basenie. 

    Zdecydowanie warte wspomnienia, ale główną uwagę polskiego pływackiego środowiska chyba jednak koncentruje na sobie teraz Wasick, która startuje jak natchniona :) 

  14. 3 minutes ago, rybak said:

    Ostatnimi czasy śledzę występy i wyniki Adriana Meronka, od czasu wznowienia touru po "pandemicznej przerwie" występował na zawodach European Tour osiągając raz lepsze raz gorsze wyniki, w ostatnich tygodniach na Cyprze czy w RPA nie mieścił się nawet w top60. Mimo to w rankingu olimpijskim wciąż jest 57 miejscu (na igrzyska kwalifikuje się pierwsza sześćdziesiątka). Tak jak w przypadku judo, mam nadzieję że w kolejnych startach poprawi swoje wyniki i zbliży się do historycznej dla nas kwalifikacji.

    Też ostatnio zacząłem się bliżej interesować jego występami. Niestety od czasu Irish Open to taka trochę równia pochyła. Nie ma najlepszej końcówki roku. Nie wiem tylko na ile jest to kwestia słabszej formy, a na ile jej nierówności, bo zwykle jego słabsze miejsce wynika z tragicznej postawy jednego dnia zawodów. Najpierw "nastuka" par +4 +5 i potem weź to nadrabiaj. Był chyba nawet jakiś turniej, że drugiego dnia zrobił jeden z lepszych wyników w stawce, ale co z tego skoro strata po pierwszym była tak wielka, że i tak to był jego ostatni dzień rywalizacji?

     

    3 minutes ago, rybak said:

    Nie chcę mieszać polityki ze sportem, ale w tym przypadku nie można pominąć tego tematu. Jak uważacie, czy przyznanie Jackowi Sasinowi praw do kontrolowania przebiegu przygotowań oraz organizacji Igrzysk Europejskich 2023 w Krakowie jest dobrym pomysłem? Po tej informacji nastawiam się na to że zawody się nie odbędą, albo będą totalnym niewypałem organizacyjnym :lol: 

    Prawdę mówiąc moje zainteresowanie tą imprezą trochę spadło po ogłoszeniu dyscyplin, wchodzących w skład programu. Niepotrzebnie narobiłem sobie nadziei, że będzie lekka i pływanie. Szkoda mi tych zawodów, bo sam pomysł na taki cykl podoba mi się i to bardzo, ale bez tych dwóch dyscyplin ciężko będzie zainteresować nimi szerszą publikę, a już zwłaszcza społeczeństwa zachodnie. Co do Sasina wolę się nie wypowiadać. Mam tylko nadzieję, że osiągnął już swój limit w gubieniu pieniędzy ;) 

     

    A ja tak jeszcze z innej beczki. Ostatnio śledziłem poczynania naszych pięściarzy na MEJ w Czarnogórze. Może nie wszyscy znacie wyniki. W każdym razie wszystkie znaki na niebie i ringu wskazują na to, że układ sił w naszym boksie się nie zmieni w najbliższych latach. Dziewczęta: 9 wygranych w 16 walkach, 6 medali, w tym dwa złote (chociaż trzeba uczciwie zaznaczyć w tym miejscu, że dwa medale miały pewne przed startem, z racji niewielkiej liczby startujących w niektórych wagach). Chłopcy: 1 wygrana w 9 walkach.

×
×
  • Create New...